Trudne wyzwanie, czyli jak połączono dwie bazy danych w Alkam Security

Polski rynek sprzedaży internetowej B2C należy do najdynamiczniejszych w Europie – co roku powiększa się o prawie 20 procent, a jego wartość przekroczyła już 50 mld zł. Ale to e-commerce B2B, któremu media poświęcają o wiele mniej uwagi, jest prawdziwą gwiazdą. W 2020 roku jego wartość ma – według najnowszych szacunków – wynieść ponad 344 mld złotych, a w ciągu następnych kilku lat wzrosnąć o połowę. Skąd ta przewaga? Klient biznesowy wydaje kilkukrotnie większe sumy pieniędzy – tak więc nic dziwnego, że coraz więcej przedsiębiorców sprzedających swoje towary innym przedsiębiorcom jest zainteresowanych uruchomieniem platformy internetowej.

B2B kontra B2C

A jeszcze kilka lat temu branża ta wcale nie rozwijała się tak szybko. O ile indywidualni klienci mogli przebierać w ofertach internetowych sklepów, od czasu do czasu narzekając na niezbyt intuicyjne witryny, to klienci biznesowi, chcący zaopatrzyć swoje firmy, często natrafiali na niezbyt zachęcającą do kontynuowania zakupów informację: „Skontaktuj się z nami, by zapoznać się z ofertą”… Na dodatek, kiedy już ten kontakt udało się im nawiązać, to sam proces zamawiania towaru zajmował czasem kilka dni.

Obecny – intensywny – rozwój B2B to nic innego jak nadganianie tego czasu. Warto, bo w porównaniu do sprzedaży detalicznej – sklep internetowy B2B daje sprzedawcom szerszy wachlarz możliwości, m.in. powiększenia oferty o dodatkowe usługi, a także nawiązania ściślejszej współpracy z klientami – choćby za sprawą przypisania im konsultantów / doradców. Z tych samych powodów (oraz paru innych, jak faktury, kredyty konsumenckie) obsługa firm jest bardziej skomplikowana, stąd tym ważniejsze jest, by platforma sprzedaży była możliwie prosta w obsłudze, ale też dostosowana do wszystkich potrzeb przedsiębiorcy.

Pod bacznym okiem kamery

Firma Alkam Security jest importerem i dystrybutorem systemów alarmowych, kamer przemysłowych, domofonów, systemów przeciwpożarowych i innych urządzeń do ochrony osób i mienia, które sprzedaje w 6 oddziałach w największych polskich miastach, a od pewnego czasu również w Internecie. Działa na rynku od 2004 roku.

Co się zmieniło w ciągu 14 lat w tej branży? Niemal wszystko. Przede wszystkim, systemy alarmowe stały się powszechne. Tak jak ciężko wyobrazić sobie nowo wybudowany dom czy nowo otwarty sklep bez nowoczesnych zabezpieczeń, tak coraz trudniej znaleźć przestrzeń publiczną pozbawioną monitoringu – kamery CCTV filmują dworce, place, ulice, tramwaje i autobusy. Z danych policji wynika, że liczba przestępstw z każdym rokiem się zmniejsza – ponad 85 proc. Polaków czuje się bezpiecznie, co jest również zasługą wspomnianych systemów.

Ciekawostką jest, że tzw. monitoring wizyjny CCTV zdążył w czasie tych 14 lat zmienić swoją funkcję – na tyle bowiem zadomowił się w naszej rzeczywistości, że powoli przestał spełniać swoje – wcześniej główne – zadanie, czyli odstraszanie potencjalnych przestępców. Dziś służy pracownikom ochrony do monitorowania czy policji – do celów kryminalistycznych. Inaczej sprawy się mają w przypadku systemów alarmowych – te, jak pokazują statystyki, nadal działają odstraszająco na złodziei.

Ponadto, wraz z rozwojem technologii, systemy zyskały dwa bardzo przydatne atrybuty, czyli bezprzewodowość – różnego rodzaju czujki ruchu, dymu i ciepła oferowane przez Alkam łączą się za pośrednictwem fal radiowych z centralami, a te z kolei dzięki modułom GSM zawiadamiają agencje ochrony – oraz mobilność – właściciel sklepu może na ekranie swojego telefonu sprawdzić, czy ktoś niepożądany nie kręci się po jego lokalu, a właściciel mieszkania zobaczy na tablecie, kto stoi przy domofonie.

Unikalne połączenie

Główna trudność przy implementowaniu systemu Comarch e-Sklep B2B polegała na tym, że platforma miała obsługiwać dwie bazy danych, należące do dwóch różnych spółek. Firma SPEIMEX, odpowiedzialna za wdrożenie, najpierw przeanalizowała struktury obu baz i system połączeń Comarch e-Sklep B2B z Comarch ERP Optima, z którego korzysta Alkam, a następnie zaproponowała odpowiednie rozwiązanie. Dzięki niemu klient jest automatycznie przypisywany do jednego z dwóch podmiotów gospodarczych (i przez niego dalej obsługiwany), jednakże może dokonywać zakupów korzystając z oferty magazynowej obydwu z nich. – Klienci korzystający z portalu nie zauważają nawet, że korzystają z zasobów dwóch różnych spółek – mówi Michał Marczak, członek zarządu Alkam. Natomiast pracownicy firmy nie muszą już ręcznie przepisywać zamówień z jednej bazy do drugiej, gdyż cały proces odbywa się automatycznie.

B2B – prosto i intuicyjnie

Sklep B2B ma przyjazny i nowoczesny layout, który firma dostosowała do swoich potrzeb – dominują kolory logo Alkam: czarny, czerwony, biały. Na stronie głównej, w jej centralnym miejscu, znajduje się wyszukiwarka produktów. Asortyment można też przeszukiwać klikając na poszczególne kategorie: systemy monitoringu, alarmowe, kontroli dostępu, przeciwpożarowe, przewody, nośniki pamięci itd. Sposób, w jaki prezentowane są produkty, jest minimalistyczny i zarazem bardzo atrakcyjny – oprócz nazwy, zdjęcia i ceny w prosty, czytelny sposób przedstawiona jest ilość w magazynie: zielony kolor oznacza pełną dostępność, a czerwony ograniczoną. Po wybraniu towaru można się zapoznać z jego pełnym opisem i specyfikacją techniczną (od wymiarów i nośności po rodzaj użytych materiałów czy kolor).

– Dzięki temu wdrożeniu, spółki Alkam Security w pełni zautomatyzowały działania e-commerce odnoszące się do klienta biznesowego, zyskując jednocześnie potężne narzędzie wspierające codzienną sprzedaż oraz umożliwiające jeszcze głębszą penetrację rynku – stwierdził Michał Marczak.

Dowiedz się więcej o Comarch e-Sklep B2B