Odkrywamy karty – na co warto uważać podczas wyboru dostawcy rozwiązań IT
- Opublikowano
- 7 min czytania
Zakres projektu ustalony, budżet dopięty, czas trwania oszacowany. Lista dostawców IT gotowa. Jak wybrać tego jednego?
Nie bój się pytać, sprawdzać i testować. Lepiej zrobić to w procesie sprzedażowym, niż po podpisaniu kontraktu. Zrób sobie małą checklistę – na czym bardzo ci zależy, co było nie tak z poprzednimi systemami, gdzie chcesz ulepszyć swój proces. Radzimy: weź pod uwagę to, co poniżej:
Technologia
Bardzo ważna jest technologia, w której rozwiązanie jest tworzone. Ma przyszłość, czy jest już u schyłku swojego istnienia?
Jeżeli uważasz, że produkt będzie musiał być modyfikowany, integrowany lub myślisz o dodatkowych usługach – negocjuj pakiety MD przy umowie; sięgniesz po nie w razie potrzeby. Pozwoli ci to dużo zaoszczędzić w przyszłości.
Sprawdź architekturę systemu. Spytaj ilu specjalistów dany dostawca posiada w swoim zespole.
Roadmapa
Upewnij się, czy produkt, który ci się spodobał ma roadmapę. Czy będziesz uczestniczyć w rewizjach takiej roadmapy? Byłoby to wskazane, bo pomaga ustrzec się przed dodatkowymi kosztami w przyszłości.
Sprawdź:
- Jak często jest wypuszczana nowa wersja
- Jakie zmiany dodano do wersji poprzednich
- Czy będziesz mieć aktualizacje w cenie
- Czy migracja jest uwzględniona
- Czy aktualizacja jest obowiązkowa
- Kto pokrywa koszty updatu interfejsów
Poznaj wizję dostawcy na kolejne lata. Jakie produkty ma w ofercie, ile wydaje na badania i rozwój. Jakie ma plany rozwoju, co jest dla niego priorytetem.
Jazda próbna
Rozwiązanie, które chcesz kupić warto sprawdzić przeprowadzając pilotaż – inaczej PoC (Proof-of-Concept), zapoznając się z wersją demo lub organizując warsztaty z przykładowymi zadaniami do wykonania.
Jeśli produkt, który weryfikujesz nie ma funkcji, na których ci zależy, przetestuj dostawcę – poproś go zaprezentowanie jak taka funkcja mogłaby wyglądać. Sprawdź jego elastyczność i to, jak pracuje pod presją czasu.
Zmiana zdania
Upewnij się, że dostawca gwarantuje możliwość wypowiedzenia umowy wraz z pełną obsługą przekazania projektu komu innemu.
Rozmawiaj o karach za opóźnienia i przekroczeniach poziomu usług (SLA). Masz do tego prawo, więc z niego korzystaj.
Cena
Negocjuj, ale uważaj, żeby nie wpaść w pułapkę. Ferrari nie może kosztować tyle samo co Tata Nano, a jeśli kosztuje, zobacz, czy ma silnik i koła. Sprawdź, czy dostaniesz wszystko to, co obiecali ci przed rabatem i czy dodatkowe funkcje nie będę kosztowały cię więcej niż sama licencja.
Najlepiej rozbić ofertę na czynniki pierwsze i przeanalizować je krok po kroku z różnymi wariantami. Pomoże ci to zobaczyć, jak zmienia się cena i zakres usługi przed rabatem i po. Gdzie możesz negocjować, z czego zrezygnować. Może Ferrari nie musi mieć złotych felg. Zależy Ci na niższym OPEX? Może coś uda się przesunąć na CAPEX. Zapytaj.
Referencje
Zobacz, z jakimi klientami dostawca pracuje lub pracował. Warto zorganizować kilka spotkań referencyjnych. Dowiesz się jak jest naprawdę, a przy okazji zawsze wypłynie coś więcej. Pamiętaj, że jako zadowolony klient, będziesz chciał mówić głośno o swoim projekcie, jako niezadowolony – jeszcze głośniej. Ale tego ostatniego nie chcesz ani ty, ani ten, od którego coś kupisz.
Autor: Kamila Niekraszewicz, Country Manager Italy, Comarch